Panie pawlos warunki wypożyczenia samochodu w naszej wypożyczalni są najbardziej liberalne z możliwych: http://www.ONcar.pl/warunki-wynajmu.html
W zasadzie jedynym nie do przeskoczenia jest posiadanie prawa jazdy powyżej roku (osoba wypożyczająca musi jednak umieć jeździć - te samochody nie były tanie). Nie wymagamy, żadnych zaświadczeń, ani by wypożyczający pracował - jak Pan sugeruje. Zamiast kaucji (która bezwzględnie pobierana jest w innych wypożyczalniach) jako jedni z niewielu stosujemy poręczenie wekslowe - zdajemy sobie sprawę, że gotówką trudno dysponować. W naprawdę trudnych, uzasadnionych sytuacjach możemy negocjować rozłożenie należności za wynajem na raty.
Co do braku chętnych wśród ON, może i ma Pan rację. Jednak proszę mi wierzyć, że nawet wśród tych z "w miarę nowymi autami" zdarzają się sytuacje 'wypadkowe', wymagające wstawienia auta do serwisu, blacharni, lakierni. Sam jestem tego przykładem - posiadając nowe auto byłem dwa razy pozbawiony samochodu nie ze swojej winy, na łączny czas ponad dwa miesiące. Raz szkoda parkingowa drugi raz wandale, którzy próbując ukraść samochód spalili elektronikę i uszkodzili wiele części. Mimo najbardziej komfortowego ubezpieczenia Autocasco ubezpieczalnia nie była mi w stanie zapewnić auta dostosowanego.
Takie sytuacje niestety się zdarzają i będą zdarzać. A brak chętnych moim zdaniem może wynikać raczej z różnego rodzaju obaw i niewiedzy, że można przynajmniej część kosztów przerzucić na ubezpieczalnie. A prawda jest taka, że większość z nas ubezpiecza swoje samochody i może żądać pokrycia kosztów wynajmu z polisy AC lub przy kolizji z nie swojej winy z OC sprawcy. Musimy się tylko tego nauczyć. 
Oprzyrządowanie staramy się tak dobierać by było jak najbardziej uniwersalne i komfortowe. Urządzenie w oferowanym golfie chwali sobie nawet moja żona - zupełnie sprawna, która wcześniej nie jeździła oprzyrządowanymi autami. Ręczę, że każdy kto prowadzi przy użyciu rąk jest w stanie je bezpiecznie i pewnie obsługiwać w zasadzie 'od zaraz'.
Dziękuję za słowa uznania i krytyki
Pozdrawiam serdecznie