qewelizarda napisał/a:Interpio zazdroszczę, że masz aż tyle handbikeów
:):)
Chyba na każdą porę roku 
Do pełnej kolekcji brakuje mi handbike'a z Czech takiego z dwoma kołami przednimi i jednym tylnim, amerykańskiego dwukołowego i takiego co wyprodukował Jarek Rola taki terenowy 4 kołowy.
Ale teraz mam tylko trzy i wystarczy, bo mi renty brakuje na
wymianę osprzętu, drobne remonty i unowocześnienia.
Każdego handbike, musiałem tak przystosować aby może nie najszybciej jechać ale
aby był jak najbardziej użyteczny, aby móc na nim przewozic zakupy, protezy, narzędzia oraz psa (sukę).
"qewelizarda" - dasz radę jeździć, jak nie to zjem swój beret 
qewelizarda napisał/a:interpio widziałam Cię na nk i na jednym z Twoich hand
jaworowa napisał/a: Interpio masz jakieś doświadczenia z handbike'ami typowo wyścigowymi?... Na początku nie mogłam przejechać 5 km, a teraz nawet nie zauważam 50
Udało mi się dostać z PFRONu dofiansowanie do tego super handbike'a wyprodukowanego przez firmę Magnus wykonanego z włókien węglowych, bardzo lekkiego i najszybszego nie tylko w Polsce ale na świecie.
W protezach na nim nie za dobrze mi się jeździ, bo jakoś źle się zachowują drewniane nogi na zakrętach ale zrobiłem skrzynię ze sklejki tam ładuję protezy, psa oraz części zapasowe.
Po takim załadunku i przy moim dużym ciężarze właściwym, wózek już traci swoje sportowe właściwości.
Do Jaworowej 50 km i to jeszcze po terenie górzystym, pagórkowatym to bardzo dużo,
to tak jakby ktoś przejechał po terenie płaskim 75 km.
Do wyścigów polecam handbiki firmy Magnus.