Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum FAR » Aktywna Rehabilitacja » obóz I stopnia dla dorosłych 07.10-16.10
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 16 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Shatie, nie martw się, jeśli nic się nagle nie zmieni, to już ja Cie znajdę. Dzieki za pierwsze zdjęcia z naszej babskiej imprezy. Hm, impreza babska, a na każdej fotce Przemek 
Tylko motylków coś nie widać. I brakuje tej, która stworzyła tygrysy, więc prosze o więcej
No niestety rozchorowałam się na tym obozie dokładnie, właśnie czeka mnie teraz szpital 
ale atmosfera i towarzystwo było 'kool'. Proszę o fotki jeżeli ktoś ma, niech podsyła na maila. Olu, do ciebie już kilka wysłałam. Teraz masz piękne brwi
Wracaj szybko do zdrowka rosarito;) co do zdejc to bede wysylane poczta, a wiec oczekujcie listonosza.Pewnie to troszke potrwa, w koncu jest 2000 zdjec do przegrania!!!! Trzymajcie sie cieplutko bo pogoda nam troszke plata figla.......tuli-tuli
Ojejjjj;) 2000 zdjec? Super!
Zazdroszcze Wam tego ze spotkacie sie w Poznaniu. Ucalujcie ode mnie wszystkich;)))
Rosarita kuruj sie, mam nadzieje ze to nie przez te lody na imprezce w pokoju tygrysicy;)
Hmm...u Was tez pada śnieg??
Od dwóch dni nie da sie wyjsc z domu ;( a jak tak sie nakrecilam po maratonie, ze postanowilam trenowac ostro i nakładać kilkometrow dzien po dniu;)
No coz...z matka natury nie wygramy
Ale za Wami tesknie.
Tutaj człowiek taki samotny.
Renatko, ja mimo pięknej słonecznej pogody też nie ruszam na łono natury, bo mam niestety dyżur...
Jakoś udało mi się odespać te szalone dni.
Dla mnie zwycięzcami obozu bezkonkurencyjnie zastali uczestnicy!
Też za wami tęsknię. Nie wiem czy dostałaś od edi zdjęcia z naszaj tzw. babskiej imprezy. Jeżeli nie, daj znać, to ci prześlę.
Ucałowania
Lucynka dostalam zdjecia!
Ależ bylo wesoło;)))
Wiedziałam ze po powrocie do domu dopanie mnie dół poobozowy, ale przez tą pogode DÓŁ to mało powiedziane.
Jednak myśl o Was dodaje mi sił i...czekam na słońce;)
Miłego dyżuru;)
Sciskam Cie bardzo mocno.
czesc Wam Na obozie było gitara dziekuje wszystkim za towarzystwo i fajną zabawe Lucynka jak jestes na dyzurze to wez tam kilka plastrów na moje łapki bo u mnie w aptece juz brakło[ha,ha]Pozdrowienia dla wszystkich "TYGRYSY WALCZĄ"
Ojej, nasz TYGRYS numer jeden się pojawił 
Lucyna dawaj mu te plastry!!
Ps Fokę masz super, ale wcale nie jest duża 
Joanna jednak nie może się ze mną wybrac do Poznania. Czas mija, a ja jeszcze się nie zdecydowałam, czy jechać sama.
Renata, może Ciebie najdzie w ostatniej chwili i przyjedziesz? I przestań się dołować, bo kto mnie będzie motywował do róznych szaleństw?
Daru
Darus Terminatorze, mam dla ciebie te plastry, obkleje cie gdzie tylko chcesz!
Ola, ja teraz nie moge wybrac sie do Poznania, choc chetnie obejrzalabym rugby mecz...
Nastepnym razem jestem chetna.
Renata, nos do gory!!!!
Hej Tiger;)))
Pewnie tak po dyskotece sie poobijałeś. Byłeś chyba najbrdziej szalonym tancerzem na parkiecie hahhaaa
Oj tak bym chciała przyjechać na Rugby i troche pokibicowac naszym chłopakom, ale jak powiedziałam mojemu mężowi gdzie to jest to stwierdził ze po obozie troche mi sie w głowie pomieszało...
no coż....:) niech no tylko autko przerobie to ja mu pokaże;)
Powoli oswajam sie z widokiem za oknem..hoho....troche swiatecznie sie zrobiło...
śniegu po kostki, trzeba narty ostrzyć;)
No Yo Yo Daroooo!
czesc Renia u mnie tez śniegu napadało.Mam propozycje kto z nas ukula większeago baławana.Co ty na to?Hejo Piter jak biodro?Boli,będzie bolało bo nie czujesz.hihi TYGRYS ZEBY ZYC MUSI WALCZYC
pozdrowienia dla wszystkich!!!w szczegolnosci dla mojego ziomka ze slaska tzn.darka:)
Dzięki Tygrysice za trzymanie kciuków za moje zdrówko. To pewnie dzięki waszemu wsparciu nie muszę oglądać dzisiaj szpitalnych ścian. Nadal się leczę, ale na całe szczęście w domku.
Jak dobrze, że u nas na śląsku nie ma jeszcze śniegu....chciałabym jeszcze trochę przed zimą potrenować zjazdy z chodników ..... i ha ha (ryk konika)
Yo Daro!
Biodro boli tylko niewiem które bo niemam czucia hehe! U mnie śnieg tez się pojawił ale tylko na chwilke i teraz luzik ale chyba trza gumy zmienić w aucie oczywiście hehe!
Pozdrowienia dla wszystkich !
witam wszystkich ja juz po rugby,,,,,choc musiałam sie zmyc ,,szybciej...bidon tam z dominikiem walczyli ostro było superrrr..była tez OLKA WPADŁA O 1 W NOCY ,,,,,SZALONA,,,SNIADANIE RAZEM JADŁYSMY....A I ASIENKA ZE SWOIM MEZCZYZNA,,,,O I WIDZE DARECZEK SIE POJAWIL NA FORUM POZDRAWIAM TYGRYSIE,,,,
a,,,ZAPOMNIAŁAM DODAC WARSZAWA WYGRAŁA W SKŁAD WCHOZILI BIDON I DOMINIK,,,,,BRAWOOOOO.....GRATULACJEEEE CHŁOPCY OBY Tak dalejjj:))))
ale brakowało WAS WSZYSTKICH,,,,:(
Witajcie Tygrysy
Miło, że pojęcie Tygrysa tak super się przyjęło i jak widzę, wszyscy walczą. Nie muszę pisać jak bardzo tęsknię, bo Ci najbardziej wtajemniczeni wiedzą, nieeeeeeeee Tygyrysyyyyyyyyyyyyyyyy. Dzięki raz jeszcze wszyskim uczestnikom za atmosferę i to coś, co pozwala żyć i funkcjonować w szarej rzeczywistości. Jeśli ktoś potrzebuje fotkę, nie mam ich wiele to dajcie cynka, prześlę to co mam:)))) pozdrawiam i do boju TYGRYSY. Moje gg 10747990
Tak jak juz Daria podała druzyna naszego Pana od ping-ponga...tzn od tenisa stolowego oczywiscie wyglala - Gratuluje!!!! A nasz Narcyz zostal najlepszym zawodnikiem - rowniez bardzo goraco gartuluje. Walka byla bardzo wyrownana i zacieta do ostatnich minut.
Pozdrawiam cieplutko Wszytskie Tygrysy i kwiatki
Witam wszystkich!
Ja od jutra we Wrocławiu na Poświęckiej cudowny ośrodek hehe . No ale trzeba powalczyc trochę hehe:))
Pozdro:))
Dzięki za pozdrowienia,pozdrawiam również gratulacje dla Domina i Tomka EDI jak zdróweczko,Daria a u ciebie jak rączki,no to Piter długo nie pomieszkałeś w domku[no ale jak boli to trzeba jechac]
hej Dareczku mojE RACZKI UMIESNIONE PO OBOZIE ,,HIHI CIESZE SIE ZE U CIEBIE WSZYSTKO OK ,,,TYLKO PLASTRUJ SIE TAM I WALCZ NASZ ULUBIONY TYGRYSKU
POZDRAWIAM WSZYSTKICH
Dzięki raz jeszcze wszyskim uczestnikom za atmosferę i to coś, co pozwala żyć i funkcjonować w szarej rzeczywistości. Jeśli ktoś potrzebuje fotkę, nie mam ich wiele to dajcie cynka, prześlę to co mam
Popieram - TYGRYSY mają moc
Renata, ja chyba i bez obozu mam namieszane w głowie. Mąż wytrzymuje, to i Twój da radę
Shatie, dzięki za wyrozumiałość dla szalonej. Nie ma to jak zawieranie znajomości o 1 w nocy i wspólne śniadanie Warto było jechać.
Warszawa NIESTETY rzeczywiście wygrała.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 16 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum FAR » Aktywna Rehabilitacja » obóz I stopnia dla dorosłych 07.10-16.10
Forum oparte o: PunBB
Copyright © Fundacja Aktywnej Rehabilitacji