[ Zamknięty ] Szkolenie Młodej Kadry W-wa 16-19 luty (Strona 3 z 3)

Bobo_T wszyscy ludzie nie mogą odpowiadać  za Twoje rozgoryczenie i żal do całego świata za to co Cię spotkało.
Rozumieć osoby niepełnosprawne to nie to samo co się nad nimi użalać, współczuć im i głaskać po główce, bo tak chcą.
Rozumieć to żyć i traktować ich na równi z wszystkimi ludźmi, być z nimi i blisko nich, rozmawiać z nimi, bawić się i  , ale pomagać tylko wtedy gdy tego naprawdę potrzebują. To według mnie jest rozumieć osoby niepełnosprawne.
I jeszcze jedno nie obrażaj ludzi nieznając ich i nie mając pojęcia kim są. Nie masz do tego prawa nawet jako osoba niepełnosprawna.

Przepraszam Magdaleno że znów Cię zaatakuję ale sama prowokujesz.
Moim zdaniem masz kilka probłemów :
1. Wyjaśnić konflikt np napisać w pierwszej wiadomości z dnia 02.09 godz. 23.10, sorki nie zauważyłam, nie widziałam, głupio wyszło oraz zapytać czemu w taki sposób do Ciebie się odezwałem. przykład (Sergiusz nazywa mnie gówniarzem, więc proszę o wyjaśnie i nie atakuje, wyzywam itd. Sprawa z Sergiuszem wyjaśniona) A też mogliśmy sobie nie miłe słowa pisać. A nic tam takiego w Twojej wiadomości nie było. Moja złośliwość to i Twoja.
2. Zrozumienie np. Mamy doczynienia różnymi ludźmi (jak każdy z nas) nie każdy rozumie daną sytuacje w taki sam sposób. Więc przyjmij do wiadomości że bedąc na forum nie dostałem odpowiedzi.  Charakter mam taki że stwierdziłem olewkę  w moim kierunku (pisałem wcześniej że tak to odebrałem) i to spowodowało złośliwość w tym co napisałem. Twoim podejściem wynika że przez 10 lat otaczali Cię ludzie o takim charakterze i sposobie myślenia jak ty i moje zachowanie było Tobie obce i nie zrozumiałe.
3. Brak umiaru np. Piszemy, atakujemy się, używamy oboje złośliwość itd. Jest koniec tematu w dniu 02.10. Cisza. Ja napisałem to co miałem napisać, nie obraźiłem się i nie będę tego ciągnął.  W końcu każdy może napisać co myśli na mój temat i jeżeli to nie będzie prawdą to wyjaśnię by tak nie myślał bo każdy odbiera to na swój sposób.  A ty dnia 02.12 znowu zaczynasz przypisując mi jakąś informację o której niemam pojęcia i która mnie nie dotyczy. Niewiem jaki miałaś w tym cel.

Bedąc złośliwym to proponuje teraz kurs psychologii, ale nie proponuje.

Przepraszam wszystkich za dyskusję toczącą się w naszym temacie. Na pewne rzeczy nie mam wpływu i przyznam szczerze.

Przepraszam Magdaleno za ostatni atak, cofam.

Przecież się przedstawiałaś, a ja źle odebrałem ponieważ źle odczytałem.

Przepraszam