Odp: Konikowcy- Oboz Konny 2006
Broda ty nie narzekaj na Casablankę bo ta kość kulszowa to Cie od starości boli Casablanka ma tylko jedną wadę : z jej grzbietu strasznie daleko do ziemi Pozdrawiam
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum FAR » Aktywna Rehabilitacja » Konikowcy- Oboz Konny 2006
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Broda ty nie narzekaj na Casablankę bo ta kość kulszowa to Cie od starości boli Casablanka ma tylko jedną wadę : z jej grzbietu strasznie daleko do ziemi Pozdrawiam
mam zdjecia!! mam zdjecia!!! znow mi sie zatesknilo...
a jesli chodzi o koniki- to Somalia jest dla mnie nie do pobicia i pewnie bede miala pelne poparcie ze strony Ayki :>
Witajcie! Długo nie odzywałam się, nie myślcie, że dlatego, że nie podobało mi się na obozie. Wręcz przeciwnie - bardzo, bardzo, bardzo... Ale dopadło mnie mnóstwo pracy i cały tydzień nie mogłam się pozbierać. Poza tym mój powrót z obozu zakończył się niezbyt miło - na dwupasmówce za Częstochową wrąbał do mnie facet, ale jestem cała i zdrowa. Gorzej z samochodem, ale to tylko rzecz, choć też wiadomo, że w pewnym sensie moje nogi i z tego tytułu będzie kłopot, ale trudno, c'est la vie! Na razie oglądam tylko zdjęcia z mojego aparatu i z nieciepliwością czekam na fotki od Brody. całuski i uściski dla Wszystkich
Ja tez czekam z utesknieniem na te sliczne fotki dzisiaj mam ostatnie przygotowania do wyjazdu na studia, ostatnie zakupy i pakowanie. Złuje tylko ze nie bede tam miala kontaktu z konikami i watpie zeby ktos sie znalazl z taka pasja jak moja:p ale mam nadzieje ze tu na forum bede mogla sie troche pozalic i pisac jak strasznie tesknie za końmi no i oczywiscie za Wami ! Pozdrowionka
Aga6 masz racje trudno znalęźć kogoś z wieksza pasją do koni niz Twoja ale przyznasz ze nam sie to tez podobało. A moze Ty poprostu urodziłaś sie na koniu?
Mam nadzieje ze w przyszłym roku też mnie zabierzecie.
Pozdrawiam wszystkich , było naprawde super
chyba wszyscy sie zarazili ja tez chce byc zabrana
Cześć jest tu kto? Czy wszyscy pracą pochłonięci ? ja wlasnie wrocilam z konikow teraz jezdze dzinnie 2 sliczne konisie. Dzisiaj stał sie cud moja mama wsiadla poraz pierwszy na konia:) Opowiadalam jej o Joli jak to po 3 dniach sama kłusowala i byla w szoku moze to ja troche zmobilizowalo i w koncu usiadla. Pomimo panicznego strachu podobało sie jej i jutro tez chce usiasc
Ja też mam nadzieje Bogdan, że sie w przyszłym roku spotkamy:)) a co do moich urodzin to niestety nie urodzilam sie na koniu moja mama jak narazie bardzo sie boi tych ślicznych stworzonek ale powoli przełamuje lody i robi postepy )
Hej hej Amazonki i Ułani. Cieszy mnie że się wam podobało i złapaliście bakcyla,ja też tak miałem po pierwszym obozie i do dziś mi pozostało.Z niecierpliwością czekam na fotki ale z dobrze poinformowanych źródeł wiem że są w drodze
Agatko zazdroszczę ci że mogłaś pośmigać na konikach, ja najprawdopodobniej w przyszłą sobotę sobie pojeżdżę i już się cieszę pozdro
Tuzia to całe szczęście że nic ci się nie stało. W ubiegłym roku nasza koleżanka jadąc z obozu też miała bliskie spotkanie z autem typu TIR i na szczęście też się jej nic nie stało. Mam nadzieję że nie stanie się to tradycją powracających z obozu konnego. Szybkiej rehabilitacji autka.
Mam pytanie Jareczku co to jest ten bakcyl, ktorym sie wszyscy zarazili ?
Dosłownie to zarazek, a potocznie się mówi jak się ktoś czymś zaraził w dobrym tego słowa znaczeniu, tu czytaj - jazdą konną
Aha dzieki za wytłumaczenie myslalam, że to jakas choroba czy cos w tym stylu
Wiec ja chyaba tak jak reszta sie zarazilam jazda konna, moze troche wczesniej niż pozostali ale pewnie tak samo mocno Pozdrowionka
Amazonki i ułani-spokojnie ...fotki już część osób otrzymała-pozostali spokojnie czekając-też będa mieli-no!
Aga6-zabawa z konikiem była na długo przed Twoim poczęciem(i bez podtekstów-proszę)hahahaha.
Pozdrawiam
Jasne Broda tylko zastanawiam się jak inaczej mozna to zrozumiec nie biorąc pod uwagę podtekstów
hahahaha, ale sie usmialam (sorki, Agatko
) na szczescie ja tez zlapalam tego bakcyla i mam nadzieje kontynuowac...
dla Bogusława-wiadomości mailowe od Ciebie dostałem i fotki też przesłałem...jak i zresztą dla wszystkich zainteresowanych tymi fotkami z obozu konnnego.Pozdrawiam i ...strzemiennego...zdrowie konia!
Ciesze sie ze dostałeś. Płyte ze zdjeciami i clipami otrzymałem wczoraj .Dziekuje.Teraz chociaż jest co oglądąć i wspominać.
Pozdrawiam wszystkich
Dzięki Broda za płte ze zdjęciami są naprawdę super Kawał dobrej roboty Teraz mogę oglądać i wspominać te wspaniałe chwile, które mogłem spędzić w tak doborowym towarzystwie No to panowie i panie ...Szable w dłoń i...Ragazza da Napoli zajechał Mirafiori....Pozdrawiam
Zbyszek_62
ha-fotki -to sprawa tych którzy cykali i aparatów-ja tylko nagrałem i...wyprostowałem.a za przesyłkę sam placiłeś-wczesniej(jak wszyscy zainteresowani)ale to miło,że zostały wspomnienia.
Pozdrawiam
Witajcie! Ja też dostałam płytkę, wczoraj obejrzałam, niektóre ujęcia są naprawdę świetne. Dzięki Broda, ciekawa jestem czy wszyscy mają zrobiony taki kolaż z kilku zdjęć czy tylko ja? Mam tylko pewien niedosyt zdjęć w plenerze, zwłasza tych z wyprawy nad Wisłę, ale to w takim razie jest pretekst, żeby może to kiedyś powtórzyć?! Powiem Wam, że przymierzam się do jazdy u siebie, szukam odpowiedniej stadniny i chcę spróbować czy sobie poradzę na innych konikach... Pozdrówka serdeczne dla Wszystkich.
A i jeszcze pytanie do Oli - czy mogę liczyć na zdjęcia z ostatniego dnia? obiecałaś!
Tuzia
tak...kilku amatorom konnej jazdy taką "grafikę" też zrobiłem i przesłałem.
A fotki z pleneru -cóż-wyższość wynalazku nad materią ludzką.
Czekamy chyba wszyscy na fotki z ostatniego dnia-ale to już mailowo chyba-nawet poprzez forum.
Pozdrówka dla ogółu
Udało się nam tzn.Oli powybierać juz te zdjącia i jutro Bartek ma powiesić je w Galerii. W pracy mamy teraz taki młyn, że nie mam czasu nawet pomyśleć o konikach ale 15.10 będę chciał podjechać do Juzefina k/W-wy na zawody w których będą jeżdzić Zbychu z synem. Kto moze zapraszam. Od nas z W-wy będzie pewnie jeszcze Ola, Bidon i Eduardo. Pozdrówka dla wszystkich
hehs...gdybym byla w Warszawie, na pewno bym skoczyla...jesli chodzi o kolaz- ja tez taki mam, ale... Brodway- mogles wybrac lepsze zdjecia ;p
pozdrawiam Kochani:)
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum FAR » Aktywna Rehabilitacja » Konikowcy- Oboz Konny 2006
Forum oparte o: PunBB
Copyright © Fundacja Aktywnej Rehabilitacji